Park Narodowy Krka
Park Narodowy Krka to miejsce, które postanowiliśmy odwiedzić wracając z Czarnogóry. Szybenik posłużył nam jako baza noclegowa. Dojechaliśmy tam po zmroku i było nieco problemów z orientacją i znalezieniem kwatery, ale udało się. Po raz kolejny spotkaliśmy się z niesamowitą gościnnością – przywitano nas chlebem i winem. Sam Szybienik też wspaniały – przepiękne widoki, zachód słońca i klimat….oraz dużo naszych rodaków.
To co tak przyciąga do tego parku turystów, to ciąg wodospadów i dolina rzeki Krka, która gdzieniegdzie przybiera postać kanionu. Poza tym są tam utworzone przez człowieka klasztory.
Najciekawszym i najbardziej malowniczym jest wodospad Skradinski buk – dopływamy do niego stateczkiem. Zorganizowano tam ścieżkę ciągnącą się po drewnianych pomostach, które to prowadzą nas przez zalesione rozlewiska. Przejście tego szlaku zajmuje około jednej godziny, w zależności od tempa zwiedzania i ilości turystów. Sam wodospad to cią 17 kaskad o łącznej wysokości 45 metrów, rozciągających się na 800 metrach. Co najważniejsze, możliwa jest kąpiel pod tymi wodospadami, co prawda nie można podejść pod największy wodospad, ale mimo tego taka kąpiel to niesamowita sprawa i frajda dla każdego turysty, wielu właśnie po to odwiedza Park Krka. Pozostałe części parku są dostępne niestety za dodatkową opłatą.
Zobacz zdjęcia : wodospady Krka
